Jak często mówisz swojemu dziecku " Nie teraz, nie mam czasu?". W ostatnich dniach zdarzyło mi się to bardzo wiele razy. Aż mnie samą kuło w uszy, gdy słyszałam te słowa płynące z ust mego męża skierowane do niej.
Szybka refleksja - ja też jej to ciągle powtarzam.
Snuje się z kąta w kąt, wdrapuje na kolana, słodkim głosem mówiąc "Mamo, poczytasz Lei bajeczkę?"
-Nie teraz, mama jest zajęta.
Odchodzi do swojego pokoju, wraca po pięciu minutach z kolejną,
- A może taką malutką?
- Kochanie, mama mówiła, że jest teraz zajęta. Za chwilkę, jak skończę.
- To może tatko?
- Tatko, też jest teraz zajęty.
Chwila ciszy. Smutek w głosie.
- Aaa.. jesteście tacy zajęci, tak?
Ostatnie trzy tygodnie, na pełnej mobilizacji, zupełnie niezależnej ode mnie, z dzieckiem w tle zamiast na pierwszym planie. I ta narastająca frustracja spraw niezałatwionych.
Czas przeleciał mi między palcami, a wraz z nim Ona- zgubiła mi się gdzieś po drodze.
Wtedy słyszę:
- Nie teraz mamusiu, Lejka jest taka bardzo zajęta.
Ogląda leżąc na kanapie książeczkę, tę taką malutką.
W końcu dociera do mnie, że ten czas, który wydawać by się mógł tak nieznaczący - ma wartość ogromną.A moja narastająca frustracja jest jej smutkiem i jej frustracją.
Nie jestem matką idealną. Czasem moja miłość mnie zawodzi. Bardzo często jest mi wtedy z tego powodu wstyd.
Te pięć minut wyszarpnięte z naszej codzienności, gdy nie mam dla niej czasu.
Nie czuję presji płynącej z otoczenia. To zupełnie inna sprawa, inny temat do poruszenia.
Wstyd, który odczuwam związany jest z tym co przekazuję mojemu dziecku.
Choć wiem, że to było chwilowe, zbieram żniwo tych trzech tygodni.
Oczywiście, teraz jest czas nadrabiania, bo napięty grafik się skończył.
Spóźnione powitamy Panią jesień, nazbieramy do wiaderka kasztanów i złapiemy resztki ciepłych promieni słonecznych.
Nadrobimy ten czas, póki tak nie wiele mamy go do nadrobienia. Zaledwie trzy tygodnie.
A gdyby ten czas rozciągnąć na lata ?
Jak długo zajmuje nadrabianie latami niknącej więzi?
Jak długo zajmuje nadrabianie latami niknącej więzi?
24 komentarze
,
by mama-granda