Czas...
09:27I wszystko co teraz posiadam sprawia, że każdy dzień staje się piękniejszy od poprzedniego, a ja - jestem zupełnie spełnioną matką i żoną. I tak nie wiele trzeba nam do szczęścia...
>
To nasza pierwsza wspólna Wielkanoc i jedyne czego żałuję, to że nie mamy jeszcze własnego kąta do świątecznego krzątania... ale staramy się wprowadzić choć ociupinkę atmosfery i ciepła świąt!
2 komentarze
Atmosfera się udała fantastycznie :)Świetny blog, świetna rodzinka :)zostaje u was na stałe :)
OdpowiedzUsuń____________
Zapraszam do siebie oczywiście w wolnej chwili :)
http://fashonika.blogspot.com/
oj tak mając własne dziecko czas pędzi jeszcze szybciej!!! dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że jesteś